W piątym wywiadzie naszego cyklu po raz pierwszy mamy zaszczyt gościć właściciela hotelu. Co więcej – jest to osoba, która przebiegiem swojej kariery zawodowej udowadnia, że ścieżka „pracownik szeregowy -> właściciel hotelu” nie jest niemożliwa. Niech ta rozmowa będzie inspiracją dla tych z Was, którzy marzą o posiadaniu swojego, choćby małego obiektu hotelowego.
1. Jak długo pracuje Pan w hotelarstwie i dlaczego zdecydował się Pan na taką pracę?
W branży hotelarsko – gastronomicznej pracuję od dziecka. Pierwszy raz tacę za pieniądze trzymałem w wieku 16 lat. Z hotelarstwem oswajałem się w rodzinie od zawsze. Moja ciotka skończyła w 60-tych latach Technikum Hotelarskie w Wiśle. Od kiedy pamiętam, byłem przez rodzinę „wybrany” do tego zawodu. Tak się złożyło, że było ono i moją pasją, która trwa do teraz od ponad dwudziestu lat.
2. Czy warto Pana zdaniem pracować w tej branży?
Warto pracować w każdej branży, którą się czuje i kocha. A hotelarstwo to wyjątkowo wdzięczne i ciekawe zajęcie dające nieskończenie wiele możliwości rozwoju zawodowego. Czytaj więcej